TomKal foto

ARGENTYNA  - Tukan wielki – tekst wprowadzający
Długo się zastanawiałem nad zakresem opracowania zdjęć wykonanych w Argentynie. Fotografowałem w trzech miejscach w tym kraju (Buenos Aires, Ushuaia w Patagonii i w okolicy wodospadów Iguazú). Jakże różne i odmienne od siebie, są te obszary, zwłaszcza zestawiając Patagonię z Iguazú. Dlatego też, początkowo sądziłem, że zasadnym byłoby oddzielenie ich w moim opracowaniu. Pomiędzy surowym klimatem Ushuaia, a deszczowym, tropikalnym lasem deszczowym w Iguazú, dzieli odległość kilku tysięcy kilometrów. To tak, jakbym chciał zestawiać faunę i florę Szwecji i np. Tunezji w Afryce w jedno opracowanie. Różnice w temperaturze, krajobrazie są olbrzymie, jednak ostatecznie pozostaję przy tradycyjnym, jak dla mojej strony podziale, ale w galerii podróże wstawiłem dość niestandardowo dwie galerie fauny i dwie galerie flory, dla uwypuklenia różnic wynikających z wielkości i różnorodności tego kraju.  Mam nadzieję, że nie utrudni to w należytym przedstawieniu całego uroku i piękna Argentyny, choć podczas kilkudniowego pobytu tam, zadanie nie było łatwe, aby to wykonać. Czas potrzebny na przemierzenie tak wielkich odległości, ilość ptasich gatunków tam występująca jest tak obszerna, że i tak zawsze brakowało czasu na spokojne sfotografowanie tego bogactwa przyrody. Wszystko co się zobaczy, jest takie, odmienne, takie egzotyczne od tego, co możemy zobaczyć w Europie. Prezentowane zdjęcia powstały, bez maskowania, czatowani. Godziny spędzone w terenie z lokalnymi ptasimi-przewodnikami umożliwiły w ciągu niespełna tygodnia zaobserwować około 100 gatunków ptaków. Powstało wiele rozbudowanych galerii, ale także i takie dokumentacyjne, niewielkie. Tak, jak pisałem we wstępie do mojej strony, zawsze będę dążył do pokazania różnorodności form życia, o ile się da na właściwym jakościowo poziomie. Wymaga to zawsze i trochę szczęścia i trochę czasu. Z czasem podczas wyjazdów jest zawsze niedosyt. Będąc w Ameryce Południowej, trudno nie planować sfotografowania tukanów, kolibrów, papug, czy kondora wielkiego. Można by rzecz, że udało się zrealizować plany w 100%, choć w przypadku kondora sukces jest połowiczny bo powstało, jedynie kilka dokumentacyjnych zdjęć. Dzięki właściwej organizacji i znajomości lokalnych ornitologów ich wiedzy i znajomości miejsc do odwiedzenia powstałe galerie, tukanów, kolibrów, karakar zawierają wiele różnorodnych ujęć tych ptaków. Inne galerie są dużo skromniejsze. Przy każdym sfotografowanym gatunku pojawia się w informacjach (tradycyjnie już dla wypraw zagranicznych), kompletny wykaz powstałych nowości. Czym niższy liczebnik, tym większa (moim zdaniem) atrakcyjność galerii. Powstały także galerie do których udało się zrealizować nagranie dźwięku. Niestety, tylko kilka z nich zawiera takie nagrania głosów.
A zaczynam tym razem od tukana wielkiego…
Niesamowity piękny ptak, niesamowite spojrzenie i wyróżniający go z grona innych ptaków potężny dziób. Tukany fotografowałem o wschodzie słońca niedaleko wodospadu Iguazú. Huk spadającej wody był wszechobecny. Tukany pojawiły się dosłownie na kilkadziesiąt minut. Było ich około 10-ciu. Powoli się do nas przybliżały, by po chwili odlecieć na żerowiska położone w lesie deszczowym. Musiały spać w lasach niedaleko wodospadu, a my stanęliśmy im w przelocie, a właściwie przemieszczaniu się na drodze na śniadanie. Tukany powoli penetrowały korony drzew w poszukiwaniu pożywienia. Przeskakiwały z gałęzi na gałąź lub przelatywały niewielkie odległości pomiędzy drzewami. Dzięki tylko takiemu spokojnemu zachowaniu, mogło powstać tyle prezentowanych zdjęć. Będąc popołudniu w lesie deszczowym widziałem tukany wielkie oraz drugi gatunek tukana, jaki udało mi się sfotografować – arasari brązowouchego. Ten drugi gatunek, prawie zawsze jednak na tle nieba i ze znacznie większej odległości. No cóż, te kilkadziesiąt minut obcowania z tukanami wielkimi zaowocowało powstaniem prezentowanej galerii, a wrażenie i emocje tak duże, że tekst związany z tym ptakiem, staje się tekstem wprowadzającym do argentyńskich galerii na mojej stronie. Tukan wielki, jest największym spośród żyjących tukanów w Ameryce Południowej. Waga jego ciała to niespełna kilogram (około 800-900 gramów). Samice znacznie mniejsze, ważą około 0,5 kilograma. Wyróżniający go potężny dziób mierzy około 20 centymetrów. Tukany należą do rodziny dzięciołowatych i żywią się głównie owocami.