TomKal foto

Tak to już bywa, że podczas warsztatów fotograficznych, a właściwie przy okazji wyjazdu na  nie, trafi się jakieś jajko niespodzianka. Tym razem takim zupełnie nieplanowanym gatunkiem okazał się ohar. O takie „rodzynki” w Szwecji nie trudno, zwłaszcza przed przeprawą promową. Ohary były w zasięgu obiektywu, edredony i kormorany już trochę trudniej z dostępem. Nad brzegiem widać było dwie pary oharów. Jedna z nich bardzo bojaźliwa i prawie natychmiast odleciała. Druga zachowując pewną odległość dała sobie wykonać prezentowane zdjęcia. I dobrze, bo to piękny ptak, a tak niedawno, nad Bosforem widziałem stado oharów składające się z kilkudziesięciu osobników, jednakże z bardzo dużej odległości. Nie powstało wówczas żadne zdjęcie, nawet inicjujące galerie tego gatunku. No cóż bywa i tak, ale tym razem powstało tyle zdjęć, że powstała pełnowymiarowa galeria tego gatunku.
Z  ostatniej chwili  04/2014
Tego jeszcze nie było. Ohar jeszcze w nowościach, a już udało się wykonać na tyle ciekawych zdjęć, że cała galeria została zmieniona.  W kwietniu w Juracie i Jastarni, nie było problemu z ich spotkaniem, zwłaszcza wcześnie rano. Może trochę za wcześnie, bo wiele dynamicznych ujęć, niestety była nieostra, na skutek długich, za czasów ekspozycji. Ale, kolejny powód do zadowolenia związany z tym gatunkiem, to to, że udało się nagrać dźwięk ohara. Na szczęście zatoka była spokojna, ale obmywające brzegi niewielkie fale i tak zakłóciły prezentowane nagranie. Ohary wydawały jeszcze inne dźwięki, od prezentowanych, ale te wydawały je podczas odlotu i przylotów, a wówczas wykonywałem zdjęcia. Tak, więc wiele dynamicznych zdjęć oharów trafia i to do pierwszej galerii. Sądzę, że kwintesencją ptasich foto-galerii, jest oczywiście prezentacja dynamicznych zdjęć w locie ptaków. Tym razem chyba się udało…
Z ostatniej chwili 08/2014
W oczekiwaniu na kulika wielkiego, niespodziewanie przed obiektywem pojawił się młody ohar. Był tak blisko, że słychać było jak żeruje, przecedzając wodę nad brzegiem. Dodałem kilka zdjęć.
Z ostatniej chwili - 06/2016
Kilka godzin wyczekiwania na niewielkim zbiorniku, na skraju mongolskiej wioski, zakończyło się wykonaniem zdjęć szczudłaków, szablodziobów, cyranki i oharów. A że ciekawych zdjęć oharów było wiele, nastąpiła przebudowa galerii.
Z ostatnich chwili- 04/2018 Włochy Sardynia
Ohary pojawiały się kilka razy w grupie kilkunastu osobników przed czatownią na Sardynii. Obserwowanie ich zalotów godowych, przepychanek, kłótni było ciekawym zajęciem w oczekiwaniu na flamingi. Powstało też nowe nagranie ich odgłosów i galeria została uzupełniona o nowe zdjęcia.